Gry wideo - kiedyś, a obecnie

Dzisiaj pogrywanie w gry wideo klasyfikuje się do jednej z najbardziej lubianych rozrywek osób w różnorodnym wieku. Nie odnosi się raptem jedynie do płci męskiej lub do osób niepełnoletnich. Wszakże całe pokolenie współczesnych trzydziestolatków wyrosło w okresie, gdy komputery zapoczątkowały przenikać do domów oraz wychowało się na rozgrywkach wideo, jakie wówczas wciąż nie były w takim stopniu zaawansowane oraz doskonałe jak aktualnie.

W zasadzie jeszcze nim komputery trafiły pod przysłowiowe strzechy można było zagrać w gry elektroniczne na specjalnych automatach, w których umieszczało się żeton żeby móc zagrać w grę. Przypuszczalnie jakikolwiek dojrzały osoba do dzisiaj serdecznie przywołuje czas spędzony na Galaxian lub Ghosts’n’Goblins. Później komputery jęły tanieć i miały coraz to lepsze predyspozycje więc ewentualne stało się pogranie w pokrewne gry u siebie w mieszkaniu. Symultanicznie z rozwojem komputerów prywatnych doskonaliły się same konsole do gier, które pochłaniały zauważalnie mniej kwalifikacji by puścić sobie tego typu gierkę do rozrywki. Wtenczas dalej nie było sporów między graczami komputerowymi i konsolowymi, raczej właściciele danych marek komputerów wiedli nieduże wojenki pomiędzy sobą dowodząc przewagę Commodore nad Amstradem albo Atari ST nad pecetem.

Finalnie to mimo wszystko pecety wygrały bitwę o rynek komputerów osobistych, jednakże rynek konsol w ogóle się nie załamał. Wręcz przeciwnie – pomimo tego, że kilka firm nie wytrzymało konkurencji oraz musiało sobie odpuścić opracowywanie konsol, to jednak na rynek wstępowali kolejni gracze, wcześniej wcale nie wiązani z grami wideo. Teraz rynek gier elektronicznych rozkłada się zgoła poniekąd jedynie na komputerowe albo konsolowe, jednakże od paru lat jest zauważalny coraz to konkretniejszy wkład gier wideo na smartfony. Te jednakowoż wygryzły z rynku raptem grupę konsol mobilnych, z jakich do dzisiaj dożył praktycznie jeden liczący się zawodnik – mianowicie Nintendo.

Podobnie jak onegdaj gryźli się pomiędzy sobą posiadacze przeróżnych wersji komputerów tak dzisiaj widać dysonanse między zwolennikami wypasionych komputerów oraz konsol. To prawdopodobnie specyficzne dla facetów, iż potrzebujemy ustalić przynależność do jakiegoś plemienia i usilnie wojować o jego rolę przeważającą. Co znamienne, użytkownicy różnorakich konsol leją się również pomiędzy sobą, jakby mało im było wojenek z pececiarzami. Jedni punktują odmiennym wady ich sprzętu oraz atuty osobistego, analizują takie same tytuły gier na różnorakie platformy. To najprawdopodobniej powszechne, uważam że w odmiennych podkulturach funkcjonuje dokładnie to samo. A ostatecznie chodzi niechybnie tylko o doskonałą uciechę.